Moda na burgera!
.jpg) |
| (zolwocenia.pl ) |
Polskę opanowało burgerowe szaleństwo. Zaczęło się niepozornie, od kilku małych food trucków i budek, które wraz z przypływem klienteli rozszerzały działalność i zakładały restauracje oraz bary.
Popularność burgerowni widać szczególnie na przykładzie Warszawy. Najpierw pojawiły się wspomniane food trucki, zmieniające lokalizacje ruchome jadłodajnie serwujące fast food. Szybko zyskały sukces wśród warszawskiej młodzieży gdyż po imprezowaniu całą noc miło jest coś przekąsić. Na tym polega sukces tego biznesu moim zdaniem. Trafił do tej części społeczeństwa, która praktykuje życie nocne i społeczne.
Gdy właściciele food trucków zauważyli rosnący popyt na ich towar znakomicie wykorzystali sytuację i zaczęli zakładać stacjonarne lokale. Warto nadmienić, że w polskim biznesie burgerowym rządzą głównie młodzi przedsiębiorcy, dlatego godne podziwu jest ich wyczucie momentu na tyle aby zaryzykować i zainwestować w rozwój działalności.
Nowe lokale, tzw. burgerownie, prędko stały się wodopojem warszawskiej hipsterki. Wyskoczenie na lunch czy późną kolację ze znajomymi w takim lokalu jest modne. Co ciekawe, jedzenie które w założeniu jest fast foodem nagle okazało się sztuką. Jest niewyobrażalnie wiele wersji burgera, od zwykłego hamburgera po wegetariańskie alternatywy. Ale to nie wszystko, burgerownie oferują własne specjalne sosy, ciekawe dodatki do samego burgera oraz często domowe frytki. To już nie jest zwykły cheeseburger tylko „Mamas, Papas i Dupas Baldas”, ”Sekret Zdzicha”, czy „ Nagi Instynkt” (nazwy Bran Burgerów).
Czemu to takie modne? McDonald przecież od zawsze stoi otworem dzień i noc, również oferując bogaty wybór burgerów. Problem z tym, że w naszych czasach dużo uwagi poświęca się zdrowiu i domowym wyrobom. Z zasady wybieramy coś co wydaje nam się zdrowsze. Do tego nowe burgery przewyższają swoje fast foodowe pierwozory ESETYKĄ. Kucharze doprowadzili wygląd burgera do perfekcji. Ma on zachęcać zapachem oraz wyglądem. Poza tym, milej jest usiąść ze znajomymi w barze nowego typu burgerowni niż w lokalach sieciowych fast foodów. Nowy burger godnie reprezentuje tzw.” slow food”.
Na zakończenie polecamy kilka burgerowni, które zostały ogłoszone przez ranking tvnwarszawa.pl jako najlepsze w mieście:
* Bran Burger przy ul. Złotej 9
* Bobby Burger przy ul. Żurawiej 32/34 , ul. Woronicza 44, ul. Emilii Plater 47 oraz w food truckach jeżdzących po mieście i klubokawiarni Warszawa Powiśle
* Warburger przy skrzyżowaniu ulic J.Dąbrowskiego i Puławskiej
* Dart Burger przy ul. Dobrej 14/16
* Burger Bar przy ul. Puławskiej 74/80
* Ćwiećfunciak przy ul. Andersa 30
* Soul Food Bus (food truck) na Mokotowie
* Boca Burger przy ul. Oboźńej 9 lok.107
Plus nasze dodatki:
* Brooklyn Burger na Nowym Świecie 36
* Krowarzywa przy ul. Hożej 42 --->opcja dla wegetarian
.jpg)
Znam Bran Burgera przy Złotej i faktycznie jedzenie mają pyszne! Ja najbardziej lubie Szpetną Hele :)
OdpowiedzUsuń