A jak Anturaż czyli...

12:13 Unknown 1 Comments


(fot. www.fresher.ru)

                                                              

               24 klatkowy Da Vinci – sztuka oczu, serca i umysłu



Zawsze miałem takie przeświadczenie, że człowiek żeby daleko zajść musi mieć przynajmniej poprawne samopoczucie. Kiedy pracowałem fizycznie i oddawałem się wysiłkowej pracy, nie potrzebowałem nic oprócz zimnego piwa i wieczornego spotkania z kolegą. Czy mój portret, moje życie miało wtedy jakiś głębszy sens? 


Zarabiałem, miałem się dobrze. Materialnie wszystko wyglądało „cacy”. Godne życie bez drugiej połówki, bez kobiety. Pracoholizm nauczył mnie jednak, że kobieta obok mnie jest niezaprzeczalnym priorytetem. Patrzyłem w lustro, w swoim odbiciu nie widziałem nic. Mój mały świat, moje życie po tym stwierdzeniu obiło się o depresję. Nowotwór, poważna choroba? Nie moje kochane, nie ma nic gorszego niż samotność, która niszczy nas powoli w dobie życiowego konsumpcjonizmu.

Nie mam zielonego pojęcia jak ta „samotna” sytuacja wygląda u kobiet. Wasza płeć pomaga sobie wyglądem, zakupami czy kilogramem lodów. Nie lubicie nas natarczywych ale czasami jest tak, że facet po prostu szaleje, szaleje za wami. Szuka każdych dostępnych środków, pomysłów, które pomogą mu osiągnąć męsko-damski kompromis. Kompromis pozwalający znaleźć mu swoją wybrankę. Nie rozumiemy Was ale tak musi być. Sztuką jest być wzorowym ojcem, mężem czy kochankiem. Życie to czasami para wypranych skarpetek - trzeba założyć obydwie (czyt. Mężczyzna i kobieta)

Częstokroć czuję się artystą/pisarzem, krwawię pretensjonalnością i jestem mądry tylko z założenia, atoli coś w tym jest, zbudowałem dyskusję. Po przez swoje niemałe doświadczenie użyję kolejnego, małego porównania. Kobieta i mężczyzna jest jak wartościowa moneta – ma swój rewers i awers, jest jednością. Każdy związek jest właśnie taką monetą, błyszczy i musi być wieczny. Jednak monety czasami się gubi… i to najbardziej boli.

Pora chyba wyjaśnić podtytuł moich dzisiejszych refleksji.

Kim jest Da Vinci, chyba wszystkie dobrze wiecie? Mnie na Waszym miejscu bardziej interesowałby te trzy cnoty.

-Oczy

-Serce

-Umysł



Trzy wyrazy to wszystko żeby dokonać Waszej analizy, brzmi szablonowo? Jednak moja argumentacja jest trafiona. Trzy cnoty, trzy gałązki. Terminy najbardziej rozgałęzione i trudne do jednoznacznej definicji. Tak jak kobiety. Oczy, serce i umysł to składniki najbardziej podatne na uczucia i emocje. Dla faceta jesteście nie tylko pięknym pejzażem(oczy) ale też mega trudnym wyzwaniem(serce) i matematycznym równaniem(umysł).



Literką „A” zaczynam swój męski i subiektywny alfabet, będzie mocno. Polecam Wam moją lekturę i wieczorne lody w jesiennej otoczce. Mężczyźni są Waszym otoczeniem, nie zmarnujcie tego. Jesteśmy tylko dla Was i to się liczy! Wasze lody pewnie i tak się roztopią, uczucia NIE powinny! Nie jesteśmy cnotliwymi rycerzami to fakt ale jest w nas wiele bohaterstwa.



autor: Maksymilian Smoła

1 komentarz:

  1. Byłem tak przygnębiony, gdy mój mąż zostawił mi inną kobietę, ponieważ miałem raka po ślubie od 5 lat. Próbowałem poprosić go, aby do mnie wrócił, odmówił i powiedział, że nie ma już dla mnie uczuć po tym wszystkim poświęcenie zrobiłem wszystko, ponieważ go kocham, cały czas mnie bije, a mimo to wytrzymuję i płaczę cały dzień. Stałem się smutną kobietą po tym, jak wszyscy razem przeszliśmy, po całej miłości, którą dzieliłem w przeszłości, nie wyobrażałem sobie życia bez niego, ponieważ moja miłość do niego była bezcenna w handlu z jakiegokolwiek powodu. Pewnego dnia, kiedy przechodzę przez Internet, zobaczyłem wiele komentarzy na temat możliwości wyleczenia raka i przywrócenia byłego męża i postanowiłem spróbować go zobaczyć, kontaktując się z nim pod adresem doctorosagiede75@gmail.com i natychmiast odpowiedziałem mu i wyjaśniłem co przechodziłem, powiedział mi, że ta druga kobieta używała voodoo, więc zostawił mnie dla niej, pomimo mojej troski o niego i obiecał mi pomóc odzyskać mojego kochanka, a także pomóc mi, stawiam mu mylące czary, walcząc w przyszłości, iw najkrótszym czasie wszystko się zaczęło, ponieważ obaj wiedzą, że zdał sobie sprawę, że nigdy nie został dla niego wyprostowany, a za pięć dni mój mąż był w moim domu i czekał, aż wrócę z pracy, a potem poszedłem do szpitala w celu sprawdzenia, a ja byłem wolny od raka, a kiedy zaczął mówić, że jest mu przykro, nigdy nie wiedział, co go czeka. dziękuję doktorze osagiede, jestem teraz szczęśliwy z moim mężem i wszystko idzie teraz gładko. skontaktuj się z doctorosagiede za każde zaklęcie zemsty i zaklęcia z powrotem lub uzdrowienie za jakąkolwiek chorobę taką jak rak i HIV poprzez doctorosagiede75@gmail.com powodzenia

    OdpowiedzUsuń

A Ty co o tym sądzisz? Podziel się z nami swoją opinią.