Rozmowa z partnerem o seksie drogą do pozbycia się sypialnianej rutyny!

14:24 Unknown 0 Comments

(fot. www.poradynazdrowie.pl)




Wydaje się, że temat seksu staje się coraz rzadziej tematem tabu. Czasami mam wrażenie, że niniejszy temat wykorzystywany jest do przyciągnięcia uwagi, sprawienia, że wypowiadająca się na ten temat osoba poczuje się wyzwolona, nowoczesna, pozbawiona kompleksów, znająca swoje potrzeby i co najważniejsze dopominająca się ich zaspokojenia.


Zastanawiam się, czy nie jest to czasami dostosowywanie się do czasów, w których na każdym kroku natrafiamy na rozdmuchane medialnie historie o „prawdziwej” miłości, o „prawdziwym” szczęściu i o potrzebach kobiet w ogóle.

Nie jestem przeciwniczką otwarcia się na własną seksualność i własne potrzeby- wręcz przeciwnie, jednakże jak dla mnie najważniejsze jest, jak medialny szum  przekłada się na konkretne przypadki- na przykład na zwykłą Jadzie i  zwykłego Mirosława. Miłosne historie celebrytów czy pseudogwiazd rzadko potwierdzają rzeczywistość. Medialna „moda” na rozmowę bez barier o seksie nie przekłada się na łóżkowe sceny w związkach. Wydaje się, że o ile zmieniliśmy myślenie o dopuszczenie w ogóle tematu seksu do ogólnego obiegu, wciąż niestety trwa mozolna transformacja w naszych umysłach odnośnie pozbycia się blokady w relacji „ja i mój partner”. Głęboko zakorzenione mamy konserwatywne podejście do tematu – wstydzimy się lub uważamy, że są niestosowne. Często, a dotyczy to w szczególności małżeństw z większym stażem, seks jest traktowany jako obowiązek małżeński.


Nie potrafimy rozmawiać z partnerem o upodobaniach, które sprawiają nam przyjemność, a tym bardziej nie potrafimy „wyegzekwować” zaspokojenia łóżkowych pragnień. Niejednokrotnie poddajemy się rutynie sypialnianej marząc jednocześnie o mężczyźnie, który spełni nasze seksualne fantazje. Brak komunikacji w związku na tak ważny temat jest poniekąd przyczyną zaistnienia nudy w sypialni. Nie bójmy się rozmawiać z partnerem o własnych upodobaniach. Niewątpliwie hamulcem powstrzymującym przed szczerą rozmową jest towarzysząca niepewność co do zrozumienia seksualnych marzeń przez drugą osobę- ryzyko „wyśmiania” czy stwierdzenia, że „to głupie”. Warto oswajać siebie i partnera coraz częstszymi rozmowami o seksie. Im częściej będziemy poruszać takie tematy z naszym mężczyzną, tym łatwiej i odważniej będziemy uzewnętrzniać swoje potrzeby. Uzewnętrzniać i przenosić w realia.

0 komentarze:

A Ty co o tym sądzisz? Podziel się z nami swoją opinią.