Rozbierz się i ćwicz!

11:29 Unknown 1 Comments



(fot. geekweek.pl)



pisac
Joga kojarzy nam się z oczyszczeniem, połączeniem ciała i duszy. Wycieszniem i relaksem. Pozwala rozciągnąć mięśnie i odprężyć umysł. Choć wielu uważa, że jest za leniwa, aby była skuteczna po pierwszych zajęciach zmieniają zdanie. Ćwiczenia wymagają koordynacji ruchowej i spokojnego oddechu.


Joga rozwinęła się prawdopodobnie już w pierwszych cywilizacjach, pochodzących z miast nad doliną Indusu w Indiach. Świadczą o tym odnalezione w tamtych rejonach figurki, imitujące pozycje podobne do tych które znamy z współczesnej jogi.


W Indiach ćwiczenia te wiązały się nie tylko z chęcią podtrzymania zdrowia fizycznego, czy psychicznego ale także z religią i wiarą. Świadczyć może o tym to, że figurki z pozycjami znajdowano nie tylko w bogatych domach ale również w tych gdzie panowała bieda.

W tamtych czasach ćwiczenia te uznawane były za dyscyplinę samodoskonalenia się. Ludzie medytowali i próbowali osiągnąć efekt ascezy, która praktykującemu wyznawcy miała pomóc w rozwoju duchowym oraz wyzwoleniu się z kręgu narodzin i śmierci.


Pomimo upływających lat w dalszym ciągu jest to najpowszechniejsza forma ćwiczeń i elementów religijnych na terenie Indii. Ale nie tylko ponieważ znana jest również bardzo dobrze w świecie zachodnim. Praktykowana jest w różnych formach od medytacji, krijajogi, hathajogi po jogę w medycynie i fitness.


A gdyby tak połączyć się jeszcze bardziej z naturą i zrzucić ubranie ?



Moda na nagą jogę przyszła do nas z Londynu w zeszłym roku. Londyńczycy chętnie pozbywają się ubrań i ćwiczą wzmacniając mięśnie i umysł.


Choć Polacy są bardziej pruderyjni niż Brytyjczycy ten rodzaj ćwiczeń zawitał również u nas. Nie jest on co prawda tak popularny jak w Londynie, ale również ma swoich zwolenników.


Warsztaty nagiej jogi są nie tylko odprężające dla umysłu, ale pomagają również pozbyć się kompleksów i zaakceptować swoje ciało. Podczas 45 minutowych sesji uczestnicy skupiają się na oddechu i rozciągnięciu mięśni. Poznają swoje ciała i stają się wobec nich bardziej tolerancyjni.


Głównym założeniem jest to, aby uczestnicy poczuli się komfortowo zarówno w ubraniu jak i bez-budując tym samym ich pewność siebie i akceptacje.



Myślicie, że taka forma ćwiczeń ma szansę na stałe zagościć w 
Polsce? Czy wyjdziemy z nią po za zacisze własnego domu? A może nagość powinniśmy zatrzymać dla siebie?

 













( * wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony  geekweek.pl )

1 komentarz:

A Ty co o tym sądzisz? Podziel się z nami swoją opinią.